Zapraszam na drugą część wywiadu magazynu "KERRANG!" z Hayley Williams :) Kolejna już we wtorek :D W tej części nasza wokalistka opowiada m.in. o swoim poprzednim związku z Joshem Farro.
JAK MYŚLISZ, CZEGO DOWIEDZIAŁAŚ SIĘ O SOBIE PRZEZ ZESZŁY ROK? "Nauczyłam się bardzo wiele o relacjach przyjacielskich i osądzaniu oraz jakie te rzeczy mają znaczenie przy prawdziwym obdarzaniu kogoś bezwarunkową miłością i byciu jego przyjacielem, bez względu na wszystko, nawet, jeśli to jest czasami uciążliwe. I myślę, że to sprawiło, że jestem lepszą osobą lub jeśli nie lepszą, to silniejszą."
KIEDY W ZESPOLE SIĘ NIE UKŁADAŁO, WASZ MANAGEMENT WPROWADZIŁ W JEGO KRĘGI TERAPEUTĘ, ŻEBY ZAINICJOWAĆ JAKIEŚ ROZMOWY. CZY KORZYSTAŁAŚ Z JAKICHŚ OSOBISTYCH PORAD?
"Nie, nie korzystałam. Nie jestem pewna co zrobili chłopcy, ale ja nie, bo czułam, że problemy, z jakimi się borykaliśmy dotyczyły bardziej tego, przez co przechodził zespół, niż mnie jako osoby. Były momenty, że czułam się naprawdę załamana. Myślałam, "Nie potrzebujemy terapii, to głupie!", bo czułam zażenowanie, ale to nie było tak - my zwyczajnie porozmawialiśmy z facetem, którego znaliśmy zawsze, i odkąd to się wydarzyło, ta sytuacja nie była już żenująca."
NIEDAWNO OPOWIEDZIAŁAŚ MEDIOM O SWOIM POPRZEDNIM, TRWAJĄCYM TRZY LATA ZWIĄZKU Z JOSHEM FARRO. CZEMU BYŁO DLA WAS TAK WAŻNE TRZYMANIE TEJ RELACJI W TAJEMNICY?
"Zabawne w tym wszystkim jest to, że stało się to dla nas większą sprawą, niż mogło by być gdyby cały czas pozostawało ujawnione. Tak naprawdę to wszystko obracało się wokół jednego aspektu w naszych szalonych życiach, pod którego pozostawaliśmy kontrolą. Będąc naprawdę młodymi, byliśmy totalnie głupi i nie wiedzieliśmy, co robimy i myśleliśmy, "Po prostu nie mówmy nikomu, pozostawmy to w tajemnicy". Ale wtedy stało się to takim ciężarem. To było do bani, bo nie mogliśmy nawet być sobą, ja miałam 16 lat i byłam bardzo głupia: nie chodziliśmy do szkoły, byliśmy daleko od naszych rodziców i do tego ciągle dokładaliśmy te wszystkie dziwne zasady do naszego życia, z powodu innych ludzi."
CZY CZUJESZ SIĘ ŹLE, ŻE NIE MÓWIŁAŚ CAŁEJ PRAWDY SWOIM FANOM, KTÓRZY TAK BARDZO CI UFALI I ZA TOBĄ PODĄŻALI?
"Tak. To znaczy, sześć pierwszych miesięcy to było nic, ale po półtorej roku to była duża sprawa, na której poznanie ludzie czekali, a my nie przestawiliśmy kłamać, bo to zakochanie trwało bardzo długo. Myśleliśmy, "Cóż, nie możemy się teraz ujawnić, bo jak dotąd powtarzaliśmy ludziom, że to nieprawda." Ale myślę, że od kiedy zerwaliśmy i sprawy nie były już tak tragiczne, pomyśleliśmy, "Wow, naprawdę nie byłoby trudno po prostu powiedzieć ludziom, tak, spotykamy się". Pytanie, czy gdyby ludzie wiedzieli, nasze rozejście byłoby dla nich wielką sprawą. Z tego powodu jestem naprawdę wdzięczna, że nikt nie wiedział."
WIĘC TERAZ NIE MA MIĘDZY WAMI NIEZRĘCZNOŚĆI?
"Nie. Josh i ja jesteśmy lepszymi przyjaciółmi, niż bylibyśmy, gdybyśmy się spotykali. I przy pisaniu piosenek mamy ze sobą kontakt, jakiego nie znajdziesz u nikogo innego."
Tłumaczenie: tokio [paramore-tokio.blogspot.com] Kopiować tylko ze źródłem!

0 komentarze:
Prześlij komentarz