"KERRANG!": Wywiad z Hayley (cz.1)

W najnowszym numerze magazynu "KERRANG!" zamieszczono dosyć obszerny wywiad solowy z wokalistką Paramore. Postanowiłem Wam go przetłumaczyć, ponieważ Hay mówi w nim o rzeczach, o których nigdy publicznie nie wspominała, porusza ciekawe tematy. Dziś przedstawiam Wam część pierwszą wywiadu. Miłego czytania :)

                        "Po prostu dziewczyna"

Z szybko zbliżającymi się 21-szymi urodzinami i największą w historii trasą jej zespołu po Wielkiej Brytanii w perspektywie liderka Paramore Hayley Williams mówi o miłości, plotkach o ciąży i wyjaśnia, dlaczego zdecydowanie "nie chce być wzorem do naśladowania" w rzadkim i ekskluzywnym solowym wywiadzie.  

     Podczas gdy Hayley Williams idzie przez supermarket Target z telefonem przyklejonym do ucha i chłopakiem (i gitarzystą New Found Glory) Chadem Gilbertem na linii, nikt nie zatrzymuje się i nie gapi, nikt nie się nie skrada i nie szepcze "Hej, czy ty przypadkiem nie jesteś... tą dziewczyną?" Dla przeciętnych zakupowiczów Hayley Williams jest po prostu kolejną całkiem młodą kobietą z zapotrzebowaniem na dostawy. Co idealnie odpowiada 20-letniej wokalistce Paramore.  
     Jest piękne piątkowe popołudnie w Los Angeles, Hayley i Chad rozkoszują się razem odrobiną rzadkiego wolnego czasu. Amerykańska trasa promująca trzecią płytę Paramore "Brand New Eyes" zakończyła się zaledwie dwie noce temu w Hollywood Palladium, więc teraz Hayley zajmuje się sobą przez dwa, trzy tygodnie zanim wraz ze swoimi kumplami z zespołu Joshem i Zaciem Farro (odpowienio gitarzysta i perkusista), Jeremym Davisem (basista) i Taylorem Yorkiem (gitarzysta) odleci do Helsinek w Finlandii, by rozpocząć 15-koncertową europejską trasę.                                                         "Dwa wolne tygodnie wydają się wiecznością", wyznaje ze śmiechem Hayley. "Do czasu, kiedy wyjedziemy do Europy, oszaleję."  
     Wtedy Europa oszaleje na punkcie Hayley Williams. Kiedy halowe koncerty Paramore w Wielkiej Brytanii zostały wystawione na sprzedaż 11 września o 9 rano, do 4 po południu 44,000 biletów na wszystkie występy zostało wyprzedane, a wszystkie 12,500 wejściówek na ostatni show w 2009 rokuw Wembley Arena w Londynie 18 grudnia również się wyczerpało. Personel w Target może jeszcze nie rozpoznawać Hayley, ale w tym kraju wokalistka Paramore szybko staje się ikoną w każdym calu taką, jak Gerard Way z MCR czy Pete Wentz z Fall Out Boy: dla fanów rocka takich, jak użytkowniczka kerrang.com Ciara-Cupcake, która napisała 20 listopada, że Hayley jest po prostu "inspiracją".  
     Rozmawiając z K!, Hayley skromnie wzrusza ramionami przy każdej próbie określania jej jedną z najbardziej znaczących nowych artystów. Ale jeśli spojrzeć na burzliwe 12 miesięcy, podczas których istnienie jej zespołu było zagrożone, dziś wokalistka przyznaje, "Obecnie, z tego, co robię, czerpię więcej przyjemności niż kiedykolwiek."

JEŚLI COFNIESZ SIĘ O 12 MIESIĘCY, CZY KOŃCÓWKA 2008 ROKU BYŁA DLA CIEBIE SZCZEGÓLNIE NIEPEWNYM CZASEM?                              "Tak, była. Chłopcy i ja nie dogadywaliśmy się i przez całe podróżowanie w 2008 było ciężko, nigdy nie czułam się naprawdę pewnie. I wtedy mieliśmy zejść ze sceny i zacząć pracować nad płytą, ale podczas gdy moje serce było w to zaangażowane, ja sama po prostu nie wiedziałam czy to się tak naprawdę uda. To było dziwne, bo osobiście, w domu, relaksując się z moimi znajomymi, moje życie osobiste wyglądało świetnie, ale cokolwiek do zrobienia z zespołem było naprawdę trudne. To było do bani, bo tak naprawdę nie czułam się sobą."

NA BRAND NEW EYES TEKST DO LOOKING UP - "MOGŁAM PODDAĆ SIĘ TAK WCZEŚNIE, BYŁAM NIEWIELE USCZYPLIWYCH UWAG OD SWOJEGO KOŃCA" - SUGERUJE, ŻE MOGŁAŚ OPUŚCIĆ PARAMORE. Z PERSPEKTYWY CZASU, JAK MYŚLISZ, JAK BLISKO BYŁAŚ OD ODEJŚCIA?
"Cóż, z perspektywy czasu to wydaje się trochę mniej dramatyczne niż prawdopodobnie naprawdę było, ale wydaje mi się, że tak samo jest z każdą sytuacją. Kiedy pisaliśmy tą piosenkę, była ona jedną z pierwszych napisanych na nowy krążek, które nie emanowały agresją i złem, więc kiedy po raz pierwszy zaśpiewałam chłopakom pierwszą zwrotkę, to było prawie jak, "Ahhh... głęboki wdech... wreszcie możemy oddychać". W nowych piosenkach jest mnóstwo rzeczy, których nigdy nie powiedziałam chłopakom wprost, więc gdy nareszcie napisaliśmy ten utwór, to było jak, "Okej, dobrze, teraz możemy się wreszcie ruszyć". To jedne z moich ulubionych tekstów, bo to prawie jakbyśmy zatoczyli pełne koło od czasu rozpoczęcia procesu pisania. Taraz jestem gotowa, kiedy gramy to każdego wieczora, czuję, że to dowód, że piosenka jest bardzo prawdziwa, bo stoimy na scenie szczęśliwsi niż byliśmy kiedykolwiek."

UTWORY JAK PLAYING GOD SUGERUJĄ, ŻE OBECNIE NIE JESTEŚ NICZYIM POPYCHADŁEM...
"Playing God zabierało w odmienną strefę frustracji, gdzie miało więcej do zrobienia z moją wiarą. Czułam, że jestem osądzana, że ludzie mnie nie znają i nie chcą znać. Czułam, jakby każdy patrzył na mnie, jakbym była od niego gorsza."

W ZESPOLE, CZY W TWOJEJ SPOŁECZNOŚCI?
"W zespole, ale też... Cóż, dorastanie tak jak ja, w chrześcijańskim domu - i nadal jestem chrześcijanką - przez całe ostatnie pięć czy sześć lat wszyscy słyszeliśmy, jak nie okazujemy swojej wiary we właściwy sposób i nie zachowujemy się właściwie. Więc to już było to, ale wtedy, kiedy zaczęłam to czuć w zespole, to było jak kropla, która przepełniła czarę. Myślałam, "Nie wiem, czy umiem to zrobić". Nie potrafię udowodnić ludziom, że jestem dobrą osobą i nie umiem zobrazować komuś, co widzę swoimi własnymi oczami."  

W BOOKLECIE DOŁĄCZONYM DO BRAND NEW EYES DZIĘKUJESZ SWOJEJ MAMIE I TACIE ZA BYCIE PRZY TOBIE I ZAZNACZASZ, ŻE MUSIAŁAŚ BARDZO DOJRZEĆ W OSTATNIM CZASIE. CZY OBECNIE CZUJESZ SIĘ INNA, NIŻ OSOBA, KTÓRĄ BYŁAŚ ROK TEMU?
"Całkowicie. A nawet jeszcze bardziej niż osoba, która napisała Riot!, po prostu nie dbam o to, że nie znam wszystkich odpowiedzi, nie mam nic przeciwko myleniu się. Zwyczajnie się relaksuję i rozkoszuję przejażdżką. Podczas gdy wcześniej wszystko wydawało się bardzo "pilne". Teraz to jest jednym słowem moja pasja i nie muszę się tym stresować."

Tłumaczenie: tokio [paramore-tokio.blogspot.com]  Kopiować tylko ze źródłem!

Na drugi fragment wywiadu (w sumie podzieliłem to na 5 części) zapraszam jutro :) Dodatkowo tutaj możecie obejrzeć skany z owego magazynu. Zapraszam.